Niezależnie od tego, jak często przygotowujemy posiłki w kuchni, dobrze dobrana bateria zlewozmywakowa pozwala na dużą oszczędność czasu i zapewnia wygodę jej użytkownikom. Bo niby dlaczego mielibyśmy odmawiać sobie komfortowego i usprawnionego zmywania naczyń? Wśród całego bogactwa baterii stojących i naściennych, sprężynowych, z wyciąganą i nieruchomą wylewką, o rozmaitych kształtach i kolorach łatwo zgubić funkcjonalność. Warto więc, nieco dłużej zastanowić się nad wyborem właściwego modelu armatury.
Kluczową kwestią przy zakupie baterii zlewozmywakowej jest zaplanowanie dla niej miejsca. Swego czasu najpopularniejszym wariantem było przytwierdzanie baterii bezpośrednio do ściany oraz podłączenie do źródła ciepłej i zimnej wody. Doskonałym przykładem podobnego zastosowania jest chromowa bateria Rondo.
Dziś to rozwiązanie rzadziej spotykane z uwagi na konieczność montażu jeszcze przed wykończeniem wnętrza i położeniem okładziny. Częściej mamy do czynienia z sytuacją, kiedy to bateria osadzona zostaje w specjalnie przygotowanym otworze w zlewozmywaku, na jego obrzeżach lub bezpośrednio w blacie roboczym. Z jednej strony cieszymy się podwyższonym komfortem przy instalacji baterii sztorcowej, z drugiej zaś – także większymi możliwościami. Taka bateria ma zazwyczaj ruchomą wylewkę, co znacznie ułatwia pracę w kuchni. Przykład: Rhea – bateria zlewozmywakowa stojąca.
Zakres jej obrotu może sięgać aż 25 cm. Co to znaczy? Bez problemu wstawimy pod nią podłużny wazon na kwiaty do napełnienia wodą albo umyjemy wysokie naczynia nawet, jeśli nasz zlew nie ma głębokiej komory.
Istnieje także możliwość zamontowania baterii kuchennej pod oknem. Jest to dobry pomysł, zważywszy na to, że światło, padające na szybę doświetli miejsce pracy. Aby móc swobodnie operować skrzydłem warto pokusić się o składaną armaturę podokienną do zadań specjalnych, taką jak Lila.
Kolejnym kryterium, które należy wziąć pod uwagę przy wyborze baterii w kuchni jest liczba uchwytów, służących do uruchamiania strumienia wody. Tu z pewnością wyznacznikami będą: czas, który, na co dzień poświęcamy przy przyrządzaniu posiłków i styl, w jakim pragniemy urządzić pomieszczenie. Baterie uposażone w dwie dźwignie cechuje ciekawy design, z pewnością mile widziany we wnętrzach, aranżowanych w ponadczasowym duchu retro. Temperatura wody w tym wypadku regulowana jest za pomocą dwóch odrębnych pokręteł. Szybszym i nieco oszczędniejszym rozwiązaniem jest bateria jednouchwytowa. Przy użyciu tej samej dźwigni możemy jednocześnie ustawić odpowiednią temperaturę wody i siłę jej strumienia. Umycie brudnych rąk poprzez uruchomienie wody jednym ruchem palca? Czemu nie. Taką wszechmoc umożliwia Lete.
Możemy też iść o krok dalej. W polskich kuchniach zaczęły pojawiać się baterie bezdotykowe, uruchamiane, kiedy w pobliżu znajdzie się nowy przedmiot.
Jeśli już ustaliliśmy sposób obsługi baterii kuchennej, należałoby się jeszcze chwilę pochylić nad typem wylewki.
Wyróżniamy wylewki wysokie, takie jak Bona czy Lena i niskie typu Iga.
Przy wyborze ich długości należy uwzględnić głębokość i ilość komór zlewozmywaka, tak, aby w przyszłości móc swobodnie myć naczynia o dużych gabarytach. Ciekawym rozwiązaniem są baterie uposażone w wyciągane wylewki. Niektóre modele do złudzenia przypominają słuchawkę prysznicową, tak jak Tala.
Umożliwiają one korzystanie z dwóch trybów strumienia wody: skoncentrowanego i rozproszonego. Ta funkcjonalność nie tylko ułatwi zmywanie naczyń, ale i konieczną pielęgnację zlewozmywaka. Kształt wylewki to oczywiście rzecz gustu, ale jej format ma także znaczenie w zakresie wygospodarowania wolnej przestrzeni. Poprzez montaż wylewki typu L czy U zaoszczędzimy najwięcej miejsca. Doskonałym przykładem jest tutaj bateria Vega.
Dla zwolenników modeli o niższym korpusie odpowiednim rozwiązaniem będzie Mela. Z kolei bateria Rhea to stylowe wykończenie nowoczesnej kuchni. Wyciągana wylewka ułatwi opłukiwanie resztek jedzenia z naczyń, zanim włożymy je do zmywarki.
Warto jeszcze chwilę poświęcić na pewien drobiazg. Niewielki przedmiot o dużej wadze. Aerator to element baterii, znajdujący się na końcu wylewki. Napowietrza strumień wody, ograniczając jej zużycie oraz zapobiega rozpryskom. Na rynku dostępne są różne typy końcówek wylewki. Aerator Neoperl pozwala zaoszczędzić aż do 60% wody! Ponadto pracuje bardzo cicho i cechuje go duża odporność na zakamienienie. Modele uposażone w to wyjątkowe wodo-oszczędne rozwiązanie to: Appia, Iwa i Lila.
Ostatnią kwestią do rozstrzygnięcia jest rodzaj materiału, z jakiego wykonana jest armatura kuchenna. Powłokę stalową charakteryzuje wysoki połysk, produkty w całości pokryte chromem łatwiej utrzymać w czystości, a granitowym bateriom trudno się nie oprzeć, ze względu na ich nietuzinkową estetykę. Poza oczywistą stylistyką, warto przy dobieraniu armatury pamiętać o jej częstotliwości użytkowania. Nie bez znaczenia jest także jakość wody oraz fakt, że bateria kuchenna i zlewozmywak ponad wszystko powinny tworzyć „zgrany duet”.