wróć do listy wróć

Pełna ergonomia kuchennej pracy - gdzie umieścić zlewozmywak by ją zachować?

dodano:

Porady

Według statystyk, w przeciągu każdego dnia aż 80 razy zamykamy i otwieramy kuchenne szafki oraz szuflady, a aż 30 razy podchodzimy do stołu. Z kolei na zlewie i blacie roboczym w ciągu 24 godzin wykonujemy aż 50 różnych czynności. Nawet więc mamy małą kuchnię, codzienne pokonujemy w niej naprawdę sporą trasę. Co zrobić, by ją zminimalizować? Jak sprawić, by kuchenne czynności wykonywane były możliwie wygodnie?

TRÓJKĄT ROBOCZY

Myślenie o ergonomii pracy kuchennej należy zacząć od kwestii trójkąta roboczego. Co wchodzi w jego skład? Pierwszy z narożników to lodówka, drugi – zlewozmywak, zaś trzeci – płyta grzewcza. Lodówka od zlewu powinna być oddalona o 120-210 cm. Zlew od płyty grzewczej najlepiej, jeśli dzieli między 90 cm a 210 cm. Natomiast zalecana odległość pomiędzy lodówką a kuchenką to co najmniej 120 cm, a maksymalnie 270 cm. Nawet w największych kuchniach łączna długość ramion trójkąta nie powinna przekraczać 7 m.

Skąd taki, a nie inny układ? Prześledźmy czynności wykonywane w kuchni. Wracamy ze sklepu i chowamy kupione rzeczy do lodówki. Gdy przygotowujemy posiłek wyjmujemy rzeczy z lodówki, warzywa, owoce i mięsa myjąc pod bieżącą wodą. Kolejny krok to obróbka składników na blacie i gotowanie, smażenie lub pieczenie ich. Jest to cykl powtarzalny, dlatego też w odbiciu od niego warto urządzić kuchnię.

NA WYSPIE, POD OKNEM CZY PRZY ŚCIANIE?

Pamiętając o zachowaniu trójkąta roboczego, zlewozmywak można umieścić w kilku różnych miejscach, dopasowanych do kształtu kuchni oraz indywidualnych przyzwyczajeń użytkowników.


ZLEWOZMYWAK NA WYSPIE KUCHENNEJ
W dużych kuchniach oraz tych, które są połączone z salonem, blaty robocze i zlewozmywaki dość często umieszcza się pośrodku pomieszczenia, na tak zwanej wyspie. Również na wyspie montuje się wtedy często płytę grzewczą, zaś naprzeciwko, pod ścianą, w ciągu tradycyjnej zabudowy – lodówkę, zachowując ergonomiczny trójkąt. Pamiętajmy jednak, że przedmioty pozostawione w zlewie na wyspie będą mocno rzucały się w oczy, dlatego trzeba tu szczególnie dbać o porządek.

ZLEWOZMYWAK POD OKNEM
Zalety umieszczenia zlewu pod oknem to przede wszystkim dobre, naturalne doświetlenie przestrzeni pracy oraz możliwość podglądania tego, co dzieje się na zewnątrz. Blat zlewu można także zgrać w jednej płaszczyźnie z parapetem, uzyskując równą, jednolitą powierzchnię. Problematyczna wydaje się tu jednak kwestia baterii mogącej sprawiać, że skrzydło okienne będzie można wyłącznie uchylać, nie zaś otwierać na oścież. Rozwiązaniem są baterie podokienne, takie jak Laveo LILA. Ich wylewka składana jest pod kątem 90o, dzięki czemu jednym ruchem sprytnie schowamy je w komorze zlewu.

ZLEWOZMYWAK POD ŚCIANĄ
To bodaj najczęściej stosowane rozwiązanie. Najlepiej, jeśli w tym wypadku zlewozmywak umieścimy w centralnej części zabudowy, co zagwarantuje dużą ergonomię pracy. Ale jeżeli jesteśmy właścicielami bardzo małej kuchni, a zależy nam na posiadaniu zlewu dwukomorowego, wtedy rozwiązaniem są modele narożne, montowane na takich też szafkach. Z ich pomocą praktycznie zagospodarujemy przestrzeń, która zazwyczaj uchodzi za mniej wygodną.

udostępnij Facebook Twitter Linked In
oceń artykuł