Ten projekt to dowód na to, że niemożliwe nie istnieje. Łazienka jeszcze przed remontem była wyzwaniem ze względu na rozmiar. Na etapie projektu okazało się jednak, że przestrzeń zostanie jeszcze pomniejszona poprzez zabudowę instalacji wodociągowej. Projekt przewidział ukrycie rur oraz świadome pozbawienie dodatkowej przestrzeni, jednak finalny efekt przerósł oczekiwania. Na niemal mikroskopijnej przestrzeni zmieściły się wszystkie potrzebne w łazience elementy. Jej użytkowanie nie tylko nie sprawia trudności,  ale przede wszystkim… cieszy oko!

Przed nami projekt łazienki w mieszkaniu zaprojektowanym pod potrzeby młodej pary, która na początku swojej drogi życiowej ma jeszcze niewielkie potrzeby w kwestii metrażu mieszkania. Łazienka to mieszanka największych i niesłabnących trendów w aranżacji wnętrz. Kontrast uniwersalnej czerni i bieli oraz szare akcenty, a do tego dodające ciepła drewno w nietuzinkowym odwróceniu proporcji klasycznych projektów. Przyciągającym uwagę rozwiązaniem jest zastosowanie na ścianie, wokół strefy prysznica płytek imitujących drewno. Taki zabieg uwidacznia wybraną ścianę, optycznie powiększając przestrzeń. Jednocześnie wpisuje się w trendy tworzenia z mini salonów spa nawet na tak małej powierzchni. Podłogi zostały utrzymane w jasnych tonach. Jak powstała koncepcja takiego odwrócenia? Projekt mieszkania zakładał uniknięcie łączeń na podłogach. Takie same kafelki zostały położone w przedpokoju oraz aneksie kuchennym. W ten sposób powierzchnia mieszkania została optycznie powiększona. Na dodatek, stosując rozwiązania w podobnych tonach na łazienkowych ścianach, uzyskany efekt byłby chłodny i nieprzystępny – a projekt zakładał unikanie takiego rezultatu. Wybierając kafle imitujące drewno, architektka osiągnęła efekt wizualnego ocieplenia.

Pozorną trudnością tego projektu były przebiegające po ścianach rury. To klasyczne rozwiązanie dla mieszkań w starym budownictwie. Zamysł architektki zakładał zabudowanie rur i ukrycie ich za ścianą. Choć oznaczało to zabranie dodatkowych centymetrów, rezygnując z wanny i decydując się na wstawienie prysznica z efektownymi dodatkami udało się odzyskać przestrzeń. Ten zabieg przyczynił się również do wydobycia dodatkowej przestrzeni na ewentualne podłączenie pralki.

Choć projekt zakładał naprawdę niewielką przestrzeń, architektce udało się osiągnąć możliwość montażu wszystkich potrzebnych elementów łazienkowych – sedesu, prysznica, umywalki z podwieszaną szafką umożliwiającą przechowywanie.

Przede wszystkim detal

Efektowne połączenie drewna i bieli w odwróconej formie zostało uzupełnione o charakterystyczne dodatki przełamujące projekt łazienki oraz nadające kontrastu. W tej roli wykorzystane zostały czarna bateria umywalkowa, natryskowa, słuchawka oraz… klamka. Wyraźne dodatki znalazły się na niemal każdej ścianie, równoważąc projekt pomieszczenia. W łazience wykorzystane zostały kolekcje Raila oraz Calla marki Laveo, które dzięki swojemu wyjątkowemu wzornictwu, uzupełniły design łazienki.

 

„Czerń może się wydawać ryzykownym rozwiązaniem, jednak zachęcam, by nie obawiać się jego stosowania, nawet w projektach o tak małym metrażu. Pielęgnacja czarnej zabudowy i elementów nie różni się od innych, natomiast warto jest pamiętać o systematyczności. Dzięki temu zawsze będą prezentowały się jak najlepiej. W tym przypadku sprawdzą się środki dedykowane konkretnym materiałom, z jakich elementy zostały wykonane. Często producenci mają takie w swojej ofercie.” - dodaje Maja Różańska.

Spektakularny efekt uzyskany w projekcie tak małej łazienki udowadnia, że nawet najmniejsze pomieszczenia mają potencjał, by osiągnąć spójny design odpowiadający na trendy wnętrzarskie. Warto na pierwszym miejscu stawiać na funkcjonalność, która na tak małym metrażu jest bardzo ważna, choć często trudna do osiągnięcia. Korzystanie z designerskich rozwiązań sanitarnych to sposób na osiągnięcie tych dwóch, ważnych dla nas celów w projekcie łazienki.