wróć do listy wróć

29 m² loftowej metamorfozy

dodano:

Trendy i inspiracje




Okazuje się, że nawet w mikroprzestrzeni można zorganizować mieszkanie z charakterem. I nie mówimy tu tylko o aranżacji atrakcyjnej dla oka, ale o pełnym zachowaniu wszelkich funkcjonalności. Prezentowana metamorfoza to nic innego jak przestrzeń w starej, łódzkiej kamienicy odrestaurowanej przez dewelopera przy głównej ulicy miasta, czyli Piotrkowskiej.

Jak patrzy się na zdjęcia przed i po remoncie trudno sobie wyobrazić, że na tak małej przestrzeni znalazła się kuchnia z aneksem jadalnianym, wypoczynek, pełne umeblowanie oraz łazienka z pralką. Co najważniejsze mieszkanie sprawia wrażenie przestronnego. Jednak metraż nie kłamie. To tylko 29m².


Spytaliśmy Inwestorów jak to zostało zrobione, że w mieszkaniu jest miejsce na wszystkie niezbędne rzeczy, a sama aranżacja sprawia wrażenie niezwykle czystej, wręcz minimalistycznej? Odpowiedź jest dość prosta:
"Trzeba zdać się na architekta wnętrz."

„Z zamiłowania do łódzkiej architektury, loftowego charakteru miasta wszystkie lokale pod wynajem, tak jak to prezentowane, urządzamy w podobnej stylistyce. Od lat współpracujemy z arch. Piotrem Dudą, którego cenimy za surowość projektów, umiejętność adaptacji przestrzeni z zachowaniem starych elementów remontowanych mieszkań. Nie bez znaczenia jest Jego myślenie funkcjonalne oraz trzymanie się realiów budżetowych”- wspominają Inwestorzy.


Właściciele mieszkania dodają też, że rola architekta w aranżacji przestrzeni jest nie do przecenienia. W swoim założeniu ten projekt miał spełniać oczekiwania różnych osób najmujących. W momencie rozpoczęcia remontu nie było wiadomo, czy mieszkanie będzie oddane w wynajem długoterminowy dla studentów czy pracowników kontraktowych czy też na kilka nocy dla turystów odwiedzających Łódź.

Gdy pytamy Architekta co było najtrudniejsze w tej realizacji to wskazuje On na ekspozycję starych fragmentów kamienicy, które nadają ton projektowi.

„Praca polegająca na usunięciu tynku i odsłonięciu cegieł wydaje się być prostą, jednak ściany były w opłakanym stanie. Z wielką starannością odsłonięto cegłę, część fragmentów uzupełniono, ponieważ pierwotny materiał po latach był pokruszony, zwłaszcza w miejscach starej instalacji” – mówi arch. Piotr Duda.

Nic dziwnego, że podjęto walkę o odzyskanie czerwonej cegły w mieszkaniu, ponieważ to ona wyznacza główny charakter wnętrza. Do tego zostały dobrane inne elementy, takie jak betonowe kafle czy stylizowane, na pofabryczne lampy, a w pozostałym wyposażeniu postawiono na czarny kolor sprzętu agd oraz granitowy zlewozmywak i armaturę. Architekt zadbał o każdy szczegół, nawet kwadratowe klamki korespondują z czarnymi stelażami mebli.

Wnętrze ociepla drewniany deseń paneli oraz glazury w łazience.



Całość jest bardzo spójna, czysta w formie. Analizując rzut lokalu i przeglądając zdjęcia gotowego mieszkania, w którym są wszystkie sprzęty od pralki i zmywarki zaczynając, a kończąc na pojemnych meblościankach i pawlaczach, nie pozostaje nic innego jak podzielić opinię Inwestorów, że efekt końcowy przerósł oczekiwania. Zresztą fakt, że mieszkanie zostało wynajęte w kilka dni po publikacji ogłoszenia, mówi sam za siebie.

W mieszkaniu zostały zainstalowane po rekomendacji Architekta:
- zlewozmywak granitowy Stella objęty 10-letnią gwarancją
- Luna - bateria kuchenna z wyciąganą wylewką, objęta 8-letnią gwarancją
- armatura łazienkowa z kolekcji Largo, objęta 8-letnią gwarancją, z zestawem natryskowym Seca

udostępnij Facebook Twitter Linked In
oceń artykuł
100% osób określiło artykuł jako pomocny

Przeczytaj także:

Trendy i inspiracje

Złoto w kuchni

dodano:

Złoto od wieków jest oznaką luksusu oraz wysokiej jakości, niegdyś wyłącznie występujące w formie biżuterii teraz śmielej wkracza do wnętrz, a także do kuchni, które stanowią serce domu i coraz częściej zachwycają.

czytaj więcej

Trendy i inspiracje

Niecodzienna sztuka użytkowa, czyli jedyny w swoim rodzaju zlewozmywak Laveo

dodano:

Czy zlewozmywak może być dziełem sztuki? Czy stając się ozdobą kuchni, jednocześnie nie zatraci swojej pierwotnej funkcji utylitarnej? Na to pytanie podjęły próbę odpowiedzi Maria Kubiak autorka projektu zlewu Komodo oraz łódzka artystka Anna Modrzej…

czytaj więcej